poniedziałek, 13 czerwca 2016
Ostatnia porcja zdjęć z USA
Greens - czyli kawałek Europy w centrum Dayton.
A to wyludnione w niedzielę centrum Fairborn. Tylko straszydła czuwają...
Pod największą flagą, jaką widziałam w czasie pobytu.
Z tym ,,panem'' obowiązkowo należy się uwiecznić. Ponoć do niedawna ,,pan'' zdecydowanie bardziej siedział niż leżał, ale czas nikogo nie oszczędza!
,,Parkingowe'' kaczki przed Walmartem.
A tu najpiękniejszy but z widzianych tu, w Ohio. Niestety, mojego rozmiaru nie było... A mogłam zadziwić wieś!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Żyję,żyję
Ale co to za życie... Moje trzydniowe chemie szpitalne, zakończone w kwietniu, nic nie dały. TK wykazało, że to co miało się zmniejszyć, ur...
-
Ale co to za życie... Moje trzydniowe chemie szpitalne, zakończone w kwietniu, nic nie dały. TK wykazało, że to co miało się zmniejszyć, ur...
-
... za Waszą ,,obronę''. Chyba przejęłyście się słowami Elizy bardziej niż ja sama. Mnie tylko do głębi oburzyło nazwanie ,,byle jak...
-
Jakiś czas temu, podczas Kołowej narady nad zagadnieniem, jaki upominek podarować Basi z okazji 50-tki, padła propozycja wykupienia masażu....
Cudne buty:) było kupić jakikolwiek rozmiar
OdpowiedzUsuńChętne by się znalazły:)
Na to nie wpadłam. Poza tym paw chyba pechowy jest w niektórych kręgach.
OdpowiedzUsuńTa kaczusia z tymi pisklakami -wymiata!. Super zdjęcie. Przypomniała mi się berlińska kaczka krzyżówka, która od kilku już lat gniazduje na balkonie 5 piętra i co roku właściciel tego balkonu wzywa pogotowie animalsowe gdy kaczęta się wyklują, by je przewiezli do pobliskiego jeziorka. Bowiem kaczki krzyżówki często gniazdują w opuszczonych dziuplach, by uchronić pisklaki przed lisami itp. Co zabawniejsze, kaczucha wcale nie boi się właściciela balkonu ani tych, co przyjeżdżają w celu przeprowadzki.
OdpowiedzUsuńWiesz, ja to jestem nieco staromodna- dla mnie flaga powinna być tylko na maszcie a nie powinna być częścią ubrania.
U nas nie ma kultu flagi, bo zawsze tych chorągwi, flag i różnego rodzaju
proporców było w przeszłości sporo- kto wystawiał swych zbrojnych to miał własną chorągiew, z własnym obrazkiem.
Jak widać na dokumentacji fotograficznej strasznie się napaliłaś na tego "chudzielca':))))
Było kupić te buty z pawim oczkiem, mogłabyś nawet na jakiejś aukcji je upłynnić. Ja to bym w takim butku posadziła jakies kwiatki.
Miłego;)
Jak na ,,doniczkę'', to jednak bucik był zbyt drogi...
OdpowiedzUsuń