A właściwie nawet na 110. Mazurków. Bo cztery się za bardzo przypaliły, a cztery popękały...
Od 13.30 do 22.30 we trzy tyle napiekłyśmy i ozdobiłyśmy. Niezły wyczyn chyba?...
Niżej podpisana była odpowiedzialna głównie za wykonywanie ozdobnego ranciku przy pomocy maszynki do mielenia z wkładką na ciasteczka babcine. Prawica mi się wyrobiła, czuję wyraźnie, że posiadam biceps! Pierwszy i pewnie ostatni raz w życiu...
Mazurki głównie owalne, w kształcie pisanki, parę prostokątnych i kilkanaście okrągłych. Z konfiturą truskawkową i polewą z białej czekolady, z malinami i czekoladą, z kajmakiem, z czekoladą gorzką itp. Dla każdego co innego . Co kto lubi, wybierze...
Wszystko naturalne, żadnych ulepszaczy czy erzacy. Kto ciekawy efektu finalnego, może zajrzeć jutro lub pojutrze na KGW Grabinianki. Na naszym facebooku będą fotki.
Jutro jeszcze pakowanie dzisiejszego urobku i pieczenie mazurków osobistych. A potem już tylko pytanie, czy ludzie w sobotę i niedzielę te nasze arcydzieła kupią? Osobiście piękniejszych mazurków nigdy nie widziałam, więc szansa jest. Podczas naszego wyjazdu do SPA młodsze pokolenie naprodukowało ślicznych ozdób z masy cukrowej, zajączki, kurczaczki, pisanki. Wykorzystane dziś w znacznym procencie...
Dobra, idę spać, należy mi się wypoczynek po ,,przejściach''...
przejrzałam profil Grabinianek na fb, widać, że bawicie się znakomicie,
OdpowiedzUsuńmazurkowy zajączek prześmieszny, wykorzystam pomysł
I biznes się kręci a i tradycja nie upada. Co za współdziałanie
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Oby tylko klienci nie zawiedli i zechcieli portfele otworzyć...
OdpowiedzUsuńJa dopiero zajrzę na profil, bo dziś znów roboty huk był...
OdpowiedzUsuńSuper życie na tej Wszej wsi. Tylko podziwiać i trochę także pozazdrościć. Pięknie-;)))
OdpowiedzUsuńMy czasem same sobie zazdrościmy, że takie z nas żwawe kobitki!:)
OdpowiedzUsuńRównież obejrzałam, jak to wygląda smakowicie! Szkoda, że dziś nie będę w Gdańsku...
OdpowiedzUsuńA kółeczko służy do ozdoby, najczęściej wiesza się w oknie
Zgago, pięknie i przedświątecznie się u Ciebie porobiło, no i fajnie ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
I u mnie mazurek pomarańczowy wykonany, przyozdobiony, fotka na Fb :)
W naszej rodzinie mazurek pomarańczowy się, niestety, nie przyjął. Wolą tradycyjny...
OdpowiedzUsuń