czwartek, 8 kwietnia 2021

Wracam do żywych

 Sorry, Kochani, za tak długą nieobecność. Po prostu cierpiałam nie tylko na dolegliwości związane z chemioterapią, ale i na chroniczny wstręt do komputera.

Co przeżyłam od końca grudnia, starczyłoby na kilka lat. Takie atrakcje rozmaite i kolejne późne debiuty, np. pierwsza w życiu transfuzja i pierwszy (oby ostatni!) incydent padaczkowy. Działo się, że hej! Przy tym same pobyty w szpitalu całkiem przyjemne, bo i towarzysko trafiałam dobrze, i panie pielęgniarki bardzo miłe. Jedzenie tylko podłe, ale w końcu szpital nie restauracja i nie po to tam idę, by jeść...

We wtorek ruszam na ostatnią z planowanych trzydniówek. Potem kontrolne TK i...? Będzie dobrze, musi być!!!


14 komentarzy:

  1. Witaj po przerwie. Jak miło,że jesteś.Cieszę się,będzie coraz lepiej. Wiosna wreszcie nadejdzie to i sampoczucie się poprawi i będzie bardziej optymistycznie. Zdrowia,zdrowia i uśmiechu życzę

    OdpowiedzUsuń
  2. Pocieszające w tym wszystkim jest to, że mimo covidu leczą Cię. To w kraju nad Wisłą rzadkość teraz. Nie przypominam sobie by kiedykolwiek szpitalne papu w Polsce było smaczne.Najważniejsze, że się dzielnie trzymasz, to jest przynajmniej 50% każdej kuracji. To względnie spokojnej kolejnej trzydniówki Ci życzę i dobrego wyniku TK.
    Przytulam;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wspaniale, że się odzywasz i że jest lepiej . Trzymam kciuki za dobry wynik TK !

    OdpowiedzUsuń
  4. Uff😃
    Ty się kuruj,my poczekamy.worek mocy wysyłam,buźka

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja tak nieśmiało z kanapy - witam się po przerwie.
    Mnie i tak nie przebijesz wszak 7 lat milczałam. Trzymam kciuki za powrót do zdrowia. Jak ja wróciłam Ty też wrócisz. Uściski

    OdpowiedzUsuń
  6. O matko...pewnie,że będzie dobrze!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Cieszę się! I nadal trzymam kciuki.

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo się cieszę, że u Pani dużo lepiej. Wysyłam dużo pozytywnej energii i siły. Mam nadzieję, że wstręt do komputera szybko minie. Pozdrawiam serdecznie 🙂

    OdpowiedzUsuń
  9. Musi być lepiej! Dobrze, że już jesteś! Z niepokojem tu zaglądałam. Pozdrawiam ciepło i życzę zdrówka.

    OdpowiedzUsuń
  10. Wspaniale, ze jestes! Oby ta ostatnia trzydniowka byla najostatniejsza! Musi byc dobrze,nie ma innej opcji. Wysylam duzo dobrej energii i australijskiego slonka.

    OdpowiedzUsuń
  11. Wybacz Kochana, że Asię molestowałam, ale cisza trwała tak długo, że nie wytrzymałam nerwowo.Zdrowiej Nam Kochana i tak naprawdę, to czekam na Twój sms- mam 2 chwile
    Jak ja się cieszę jak wariatka, że już lepiej!( właśnie się popłakałam ze szczescia)

    OdpowiedzUsuń
  12. Trzymam kciuki za pozytywne zakończenie leczenia. Uściski.

    OdpowiedzUsuń
  13. Zdrowia i dużo siły, trzymam kciuki żeby było tylko lepiej.

    OdpowiedzUsuń
  14. Jak dobrze przeczytać, że jest lepiej! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Żyję,żyję

 Ale co to za życie... Moje trzydniowe chemie szpitalne, zakończone w kwietniu, nic nie dały. TK wykazało, że to co miało się zmniejszyć, ur...