wtorek, 9 kwietnia 2013

Porządki

Po dłuższej przerwie ogarnęliśmy pielesze niemal do czysta! Małż podłogi wypucował, ja resztę. Gdzieś tam może po kątach przyczaiły  się jeszcze ,,koty'', ale bez okularów sprzątam, więc może coś mi umyka...


Tej zimy dziwnie zupełny brak myszy! Może się zorientowały, że gospodarzy na co dzień brak, więc i podjeść nie było czego... Szczerze mówiąc nie tęskniłam!


Z upieczonym wczoraj ,,gniotem'' udało mi się zaprzyjaźnić. Zobaczę, co jutro powie Małż na kanapki z tymże. Proponowałam, by dziś sobie kupił ,,sklepowego'' pieczywa, ale się zaparł. - Zjemy ten twój, to kupię! - rzekł desperacko.


Trochę się próbowałam do porządków w ogrodzie zabrać, ale wiatr zimny mnie wygonił. Może w gdyńskim rano trochę podziubię, bo znów ,,mili'' sąsiedzi i przechodnie nawrzucali podarków w postaci papierów, butelek i petów. Róże bym też przycięła, ale nie wiem, czy to najlepszy moment. A może przytnę, najwyżej nie zakwitną. Nie mam do nich serca zupełnie. Większość już stara bardzo, rachityczna jakaś. Najchętniej zastąpiłabym je innymi kwitnącymi krzakami, ale ten strach irracjonalny, że Tato z góry paluszkiem pogrozi za brak szacunku dla jego ulubienic...


A tak w ogóle, to odpukać, ale chyba wreszcie pomału nadchodzi WIOSNA...

14 komentarzy:

  1. ~Klarka Mrozek9 kwietnia 2013 23:02

    przycinanie wyjdzie im tylko na dobre,
    u mnie dopiero kwitną krokusy.
    Sąsiad (rolnik) klnie bo jęczmień i owies dawno powinny być posiane i co konie będą żreć a my się o kwiatki martwimy;) a g..mnie obchodzą twoje konie - odparowała sąsiadka. Echo śmiech poniosło po całej wsi:)))

    OdpowiedzUsuń
  2. ...no wiatrzysko zimne, to i na dworze przebywać się nie chce. Wiosna już jest tylko jakaś taka nieśmiała, więc sza...

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja też pukam, niech nadchodzi. U nas jutro ponoć 15 nie na plusie. Nie wierzę patrząc za okno.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ponoć nadchodzi...choć wczoraj rano u nas śnieg padał...ale potem już było całkiem znośnie, a teraz to nawet słoneczko wychodzi...
    Ale u mnie jeszcze duuuuużo śniegu niestety wszędzie zalega więc o porządkach ogrodniczych marzyć nie ma co:(

    OdpowiedzUsuń
  5. Wyjazd na działkę czeka mnie jeszcze w tym miesiącu i też jestem ciekawa, co tam zastanę po zimie. :)
    Pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
  6. Nadchodzi... Aż przyjemnie było dziś spacerować przez wieś na lekcje indywidualne :) I oby tak dalej :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Te róże na pewno zakwitną, tylko je nakarm jakimś nawozem do róż.

    OdpowiedzUsuń
  8. Nakarmię w przyszłym tygodniu!

    OdpowiedzUsuń
  9. U Ciebie zwykle cieplej, ale i u nas już całkiem całkiem...

    OdpowiedzUsuń
  10. Byle to były kwiatki, a nie zaspy!

    OdpowiedzUsuń
  11. Doczekasz się i Ty! Słonko już całkiem porządnie przygrzewa i białe się w końcu stopi.

    OdpowiedzUsuń
  12. No to się zdziwisz!

    OdpowiedzUsuń
  13. Myślałby kto, że dziewica...

    OdpowiedzUsuń
  14. Rolnik zazwyczaj bywa niezadowolony!

    OdpowiedzUsuń

Żyję,żyję

 Ale co to za życie... Moje trzydniowe chemie szpitalne, zakończone w kwietniu, nic nie dały. TK wykazało, że to co miało się zmniejszyć, ur...