czwartek, 3 października 2013

Blablanie jesienne

O ile na nowej (ex-gdyńskiej) kanapie śpi się doskonale, o tyle do fotela nie mogę się za nic przyzwyczaić. Pozycje ulubione, na starym wypróbowane, tu nijak nie wychodzą. Bo mebel niby duży, ale w środku mało miejsca. Trudno się np. zwinąć w kłębek, co zawsze bardzo lubiłam.Czytanie jest możliwe, ale już rozwiązywanie krzyżówek nie bardzo, bo w pozycji półleżącej trudno!


***


W piątek dzień spotkań wszelakich. Najpierw z ciotką Ireną w Gdyni, bo mamy do omówienia masę spraw od paru miesięcy... U cioci też będę wyczekiwać pilnie pana listonosza Przemka z maminą emeryturą. A wieczorem mam nadzieję na spotkanie z Anovi na jam-session w Sopocie...


***


Kurka wodna, ale zimno! W okolicach 22-ej na zewnątrz zaledwie +2 stopnie... Nie ma co się łudzić, to jesień całą gębą! Nawet pies zaczął już w domu nocować...


***


Mam nadzieję, że od poniedziałku zacznę się ruszać! Trochę strach, bo długa przerwa w wygibasach... A tu znów przyjdzie ćwiczyć z dorodnymi, sprawnymi  30- i 40-stkami. Nie z grupą seniorów, jak w Gdyni. Nic to, ile będę mogła, tyle z siebie wykrzeszę... Ku zdrowotności!

8 komentarzy:

  1. Melduję, że będę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Odkąd mam fotele wg wzoru IKEA to oduczyłam się w nich zwijać w kłębek, ale są za to lepsze dla kręgosłupa mego. Moja koleżanka zakupiła dla siebie "fotel do karmienia dziecka piersią"- tak głosiła metka. Jest rewelacyjnie wygodny, choć wcale nie jest duży, ale ma dobrą głębokość siedziszcza, na dobrej wysokości podłokietniki i fajnie wymodelowane oparcie, tak, że jest dobre podparcie dla lędzwiowego odcinka kręgosłupa.
    Żeby było zabawniej - gdy go kupowała to już miała wnuki.Drogi był jak niemiłosiernie, ale warto było.
    Miłego;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Tylko ruch może zniweczyć te dwa stopnie (jakie dwuznacze stwierdzenie, hm ;)
    Krzyżówki tylko na siedząco - potwierdzam ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. ...ano zimno się zrobiło, ale husky wyszczotkowane, sanie naoliwione tylko śniegu czekać, he he he. To że mebel duży nie znaczy że wygodny, przekonałem się nie raz. Pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  5. Ruch, powiadasz? Posuwisto-zwrotny?!

    OdpowiedzUsuń
  6. Może jeszcze doczekam się prawdziwego ,,leniwca''...

    OdpowiedzUsuń
  7. Udzielam pochwały! :)

    OdpowiedzUsuń

Żyję,żyję

 Ale co to za życie... Moje trzydniowe chemie szpitalne, zakończone w kwietniu, nic nie dały. TK wykazało, że to co miało się zmniejszyć, ur...