sobota, 20 czerwca 2015

Triumwirat, czyli banda trzech

Weekend zakończył pewien etap w działalności naszego KGW. Dobytek Koła trafił ze strychu Matki pod nową strzechę. Oj, nazbierało się tego przez cztery lata! Głównie z nagród zdobytych tu i tam. Ciężarówki było trzeba, by przewieźć...


Przy okazji zostały też wyjaśnione kwestie sukcesji na czas rocznego ,,urlopu'' Matki Przełożonej. Nie było łatwo, bo choć podobno osób niezastąpionych nie ma, to jednak chętnych na schedę zabrakło. Ale w końcu A. zaproponowała salomonowe rozwiązanie. Zamiast jednej Gospodyni-Szeficy - trójca. Którą, jak wiadomo, sam ,,Boh ljubit''.


K. została osobą odpowiedzialną za sprzęty. M. zajmie się finansami. Gdy B. nie zdecydowała się na rolę łączniczki-powiadamiaczki, czyli skrzynki kontaktowej, coś mnie podkusiło i zgłosiłam gotowość. Bo przecież ja bym za Koło w ogień nawet...


Jak się nam sprawdzi ta ,,trójwładza'', nie mamy pojęcia. Skojarzyłam sobie od razu sytuację, gdy Małża zdymisjonowano z funkcji dyrektorskiej, a jego bardzo liczne obowiązki też rozdzielono między trójkę. Firma wciąż działa, więc może to i dla nas dobry znak? Przeciążona Matka tymczasem odsapnie, sił nabierze, by za rok znów dowództwo objąć.


***


Jutro silna reprezentacja Koła bierze udział w festynie ,,Na ludowo i sportowo'' w Kartuzach. Mam nadzieję, że znów wrócą z nagrodami. Waham się, czy jechać w charakterze kibica. Chwilowo nie bardzo mamy z Małżem ochotę na wyjazdy, niejaki przesyt  podróży samochodem odczuwamy...


***


Piątek wykorzystałam, by sobie utoczyć krwi przed kontrolą u pani kardiolog oraz na wizytę w ZUS-ie. Złożyłam wniosek o ponowne przeliczenie emerytury w związku z nową ustawą o korzystniejszym przeliczniku okresów opieki nad dziećmi. Niechby wpadło dodatkowe parę złotych, w końcu niedługo role się w naszym stadle odwrócą i to ja zacznę utrzymywać Małża... Skóra mi cierpnie na myśl o tym! Żegnajcie podróże duże i małe, niedzielne obiadki poza domem co dwa tygodnie, atrakcje rozmaite insze. Co użyjemy, to do końca kwietnia przyszłego roku... Oczywiście tylko wtedy, o ile dziś namaszczona  przez Prezesa przyszła pani premier Sz. nie dotrzyma obietnicy wyborczej. Bo jeśli tak, to jeszcze szybciej się nam ukróci nasze dotychczasowe dolce vita.



7 komentarzy:

  1. Może Wam się tak trójwładza sprawdzi, że Matka po powrocie też się już będzie musiała podzielić? :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawe jak się ten triumwirat sprawdzi. Osobiście zawsze jestem za jednoosobową odpowiedzialnością za całość. Nie rozumiem czegoś - Twój mąż nie będzie miał emerytury? Jeżeli tylko nie był na tzw. "samozatrudnieniu", to jednak ta emerytura jakoś wygląda. A wygląda znacznie lepiej, bo pracodawca musiał płacić określone stawki związane z wysokością wynagrodzenia pracownika, a nie te najniższe, które zwykle płaci osoba mająca "samozatrudnienie".
    Miłego, ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Może... A dziś znów sukces. Dziewczyny zajęły drugie miejsce na turnieju piętnastu Kół. Hurra!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. 20 lat na samozatrudnieniu. Niestety...

    OdpowiedzUsuń
  5. Ojej, to rzeczywiście kiepsko!Wiesz, te wszystkie zmiany w systemie emerytalnym oraz transformacja ustrojowa spowodowały, że wiele osób jest "trzaśniętych" z tą emeryturą- ja pracowałam na ogół tam, gdzie były niskie pensje a wysokie premie uznaniowe, poza tym część tych firm się zamknęło i zostały mi tylko dokumenty podstawowe, czyli jest podana tylko kwota zasadniczego wynagrodzenia a nie kwoty, które faktycznie dostawałam i od których odprowadzano składki. No i gdy byłam na trzyletnim wychowawczym to był to okres nieskładkowy. Napisz, proszę, co się zmieniło w tym wyliczaniu za okresy opieki nad dziećmi.

    OdpowiedzUsuń
  6. Od 1 maja weszła jakaś nowelizacja. Korzystniejszy jest współczynnik za czas opieki nad dziećmi. Ile to da ,,do ręki'', nie mam pojęcia. Dotyczy osób urodzonych po 1948 roku. Chyba się załapiesz? Trzymam kciuki!

    OdpowiedzUsuń

Żyję,żyję

 Ale co to za życie... Moje trzydniowe chemie szpitalne, zakończone w kwietniu, nic nie dały. TK wykazało, że to co miało się zmniejszyć, ur...